1 lis 2009

Chipsy dmuchane czyli pic na wodę

Nie tak dawno porównywaliśmy luksusowe ceny czipsów z ceną ziemniaków (Najdroższe pyry – gdzie). Okazało się, że kilogram czipsów kosztuje 50 złotych, czyli tyle, co dwa wory zdrowej, wielkopolskiej pyry.  Zdrowej, bezglutaminowej! Zastanowiło nas coś jeszcze: opakowania chipsów są nadmuchane, tym samym sprawiają wrażenie, jakby w środku mieściło się więcej niż tylko 10 gram prażonego ziemniaka, 10 gram tłuszczu i 5 gram glutaminianu sodu (tak na oko).
 
Krótko potem natrafiliśmy na wypowiedź rzecznika prasowego pewnej firmy czipserskiej dowodzącego, że opakowania dmucha się w trosce o dobro klientów, którzy chcą otrzymywać towar najwyższej jakości, nie połamany itd.  Taaak? – Sprawdźmy.

Do testów nabyliśmy jedną paczkę (25 g) kranczipsów.



Oddzieliliśmy czipsy całe od połamanych. Wynik? Sami zobaczcie.



Ha! Fifty fifty! Czyli ktoś nas robi w konia!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz