Co na to KRRiTV? Ano nic. Liczne kontrowersje zbywa milczeniem. Wiem, bo piszemy do nich często i gęsto.
W czym rzecz: włączam telewizję koło 23, już nie pamiętam którą, ale chyba TV Puls. I co widzę? - Na ekranie biega wpół goła kobieta ucharakteryzowana na dziecko. Czyli różowe ciuszki, niewinne minki, smarkate gesty i ogromny lizak. Wszystkie te zabiegi charakteryzatorskie miały za zadanie spowodować, by w oczach widzów ta panienka lekkich (choć nie wiem aż jak lekkich) obyczajów wydawała się osobą niewinną i niewątpliwie baaardzo młodą.
Jeśli to nie jest promocja pedofilii, to ja nie wiem, co to jest. Skur....stwo? Hujeństwo cmyntarne?
Wg mnie nie powinno się pokazywać takich rzeczy w telewizji publicznej, a jedynie na kanałach do tego stworzonych. Ciekawe czy twórcy tego programu chcieliby aby ich dzieci to oglądały?
OdpowiedzUsuń